Dzisiejsza Cyma < Pies Agaty >z nowym szarpakiem |
Czemu ten śnieg jeszcze tu jest ?! Mam go dosyć !!!
A powracając do tematu :
Wczoraj plany miały być inne ,ponieważ mieliśmy iść tylko na stadion z Agatą i Cymą ,ale plany się zmieniły .
Lecz muszę powiedzieć ,że było 1000% lepiej !
Choć był mróz 5*C ,to słoneczko przygrzewało . Najpierw poszliśmy na spacerek do centrum ,nad staw i "pole" prze torach kolejowych . Potem zaszłyśmy po Mimi < koleżankę > i przez pół drogi gadaliśmy i królikach xd . Nie Iza ,nie o te króliki chodzi xd .
Ale tak czy inaczej ,po godzinnym spacerku ,lub może godzina-trzydzieści ,poszliśmy na stadion .
Rzucaliśmy i kopaliśmy Cymie śnieg a ona wariowała . I wtedy stało się "najgorsze" ;_; .
Straciłam z oczu Timmiego . Oglądam się ,a tu go nie ma . Myślę " Boże .już po psie ;/ " .
A tu niespodzianka ! Zawołałam tylko : " Timmy ,chodź do mnie pieseczku " i nagle zza półmetrowej zaspy leci do mnie piesek . Szczęśliwy ,leci do mnie i wywala się 2 razy o zaspy xd . Przyszedł do mnie ,jakby mnie miesiąc nie widział . W nagrodę pogłaskałam go po boku i poszarpałam szarpakiem . Dałam mu też oczywiście smakołyki :) . I tak zwiększyło się moje zaufanie co do niego ♥ .
Byliśmy na stadionie z 30 minut ,bo mama Mimi kupowała samochód . Ale 2 godzinne wyjście zawsze spoko xd .
Więc ,ten wczorajszy dzień był niezwykły . Dzisiaj też źle nie było .
Byłam z Timmym na trzech 1-godzinnych spacerach więc dzisiejszy dzień był dosyć udany :) .
Pozdrawiam :)
Jestem ZA codziennymi postami :D Ps. Dodaj mój blog do obserwowanych :*
OdpowiedzUsuńSpoko xd
OdpowiedzUsuńpodobają mi się posty o naszych spacerach xD
OdpowiedzUsuńMi też ,a niby dlaczego je piszę :P . I jeszcze raz ,Cyma jest "gwiazdą" xd
UsuńO boszz ... Gdyby mi tak z oczu pies zniknął był krzyczała wolała i myślała o najgorszym. Na szczęście się znalazł ;**
OdpowiedzUsuńNie ma co całą drogę rozmawiać o królikach Hahah ;33
Nie to ,że się znalazł ,ale go zawołałam ,a on mnie "słucha" ;3 .
Usuń